Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, odpowie przed sądem
Policjanci z Błonia zatrzymali 44-letniego kierowcę skody. Mężczyzna usłyszał zarzut nie zastosowania się do polecenia zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej pomimo dawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za nie zatrzymanie pojazdu i kontunuowanie jazdy kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat. Natomiast za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem, do którego policjanci skierują wniosek o ukaranie.
Wczoraj policjanci z Błonia przedstawili zarzut nie zastosowania się do polecenia zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej 44-letniemu kierowcy skody. Mężczyzna pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydanych przez funkcjonariuszy, kontynuował dalszą jazdę. Mundurowi po zatrzymaniu mężczyzny, sprawdzili go w policyjnych systemach informatycznych. Jak się okazało, mieszkaniec błońskiej gminy nie posiadał uprawnień do kierowania.
Za nie zatrzymanie pojazdu pomimo wydanego polecenia przez policjantów i kontunuowanie dalszej jazdy kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat. Natomiast za popełnione wykroczenie 44-latek odpowie przed sądem, do którego policjanci skierują wniosek o ukaranie.
Czynności w sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim.
podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja