Najpierw obiecywał finansowe „wsparcie” dla policjantów, potem zaproponował, aby wystawić mu mandat i się rozjechać
Policjanci z komisariatu w Łomiankach zatrzymali 21-letniego mieszkańca gminy. Mężczyzna obiecał wręczyć funkcjonariuszom korzyść majątkową w zamian za uznanie sprawy za niebyłą. W ten sposób chciał uniknąć odpowiedzialności za jazdę samochodem pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka minut po 23.00 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego toyotą, który popełnił wykroczenie i przekroczył podwójną linię ciągłą. Podczas interwencji okazało się, że kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Te kilka miesięcy wcześniej zgodnie z decyzją starosty zostały mu cofnięte.
Mężczyzna chciał, aby policjanci uznali sprawę za niebyłą. W zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych obiecywał im najpierw finansowe „wsparcie”, a potem zaproponował, aby wystawić mu mandat i się rozjechać. Funkcjonariusze, jak zwykle w takich sytuacjach, zareagowali stanowczo. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. 21-latek usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz kara pozbawienia wolności nawet do lat 10. Jaką karę poniesie. zadecyduje sąd.
Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa dla Warszawy-Żoliborza.
podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja