Podglądacz z dozorem i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych
Policjanci z ożarowskiego komisariatu zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który od kilku tygodni podglądał przez lornetkę dziewięć rodzin. Mężczyzna wchodził na dach nowo budowanego segmentu i przez lornetkę podglądał kobiety z sąsiednich budynków. Na widok wezwanych na interwencję funkcjonariuszy, zaczął uciekać. Policjanci zatrzymali 24-latka i przedstawili mu dziewięć zarzutów za uporczywe nękanie. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.
-
Policjant z zatrzymanym meżczyzną
Do policjantów z Ożarowa Mazowieckiego zgłosiła się mieszkanka gminy, która powiadomiła, że od kilku tygodni obcy mężczyzna z dachu sąsiedniego budynku podgląda ją i inne sąsiadki. Jeszcze tego samego dnia wieczorem, kiedy podglądacz pojawił się z lornetką na dachu, powiadomiła dyżurnego jednostki. Na miejscu natychmiast zjawili się funkcjonariusze z ożarowskiego komisariatu. Mężczyzna zaskoczony widokiem mundurowych próbował uciec, jednak po chwili był już w rękach policjantów.
24-latek został zatrzymany i wylądował w policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał dziewięć zarzutów za uporczywe nękanie. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.
Zgodnie z art. 190a § 1 "Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, poniżenia lub udręczenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 .
asp. Marta Dymek/is